
Piotrek w chmurze. Wywiad
Piotr dołączył do nas w drugiej klasie, w piątej odszedł do szkoły wirtualnej, ale wrócił po roku. Ma za sobą doświadczenie edukacji w chmurze. Szóstą klasę realizuje w trybie stacjonarnym, jednak nie potrafi ostatecznie określić, który wariant bardziej mu odpowiada. W wywiadzie, którego udzielił kumplowi z klasy - Gniewkowi, opowiada o czasie spędzonym poza maniewską podstawówką.
Gniewomir: Cześć, Piotrze.
Piotr: Witaj, Gniewomirze.
G: Mam do Ciebie kilka pytań na temat szkoły w chmurze.
P: Dobrze, zacznijmy. Jakie to pytania?
G: Pierwsze dotyczy Twojej motywacji - dlaczego odszedłeś z naszej szkoły?
P: Moja siostra wcześniej zdecydowała się na szkołę w chmurze i opowiadała o niej same dobre rzeczy... więc też spróbowałem.
G: Czy trudno było Wam przekonać rodziców?
P: Nie. Chyba uznali, że to może być dobre rozwiązanie.
G: Czy w minionym roku realizowałeś takie same przedmioty jak my?
P: Częściowo. Nie było: wychowania fizycznego, zajęć z wychowawcą, plastyki, techniki, muzyki, religii oraz wychowania do życia w rodzinie.
G: Ale luzik! Gdybym wyrzucił z mojego planu lekcji siedem przedmiotów, niewiele by zostało. Czyli na naukę poświęcałeś dziennie...
P: Chyba nie potrafię tego dokładnie określić. Może półtorej godziny.
G: Chyba żartujesz. Opowiedz w takim razie, jak wyglądał Twój typowy dzień szkolny?
P: Przeważnie wstawałem (bez budzika!) około godziny 9.00. Cały dzień miałem do swojej dyspozycji, a uczyłem się dopiero wieczorem.
G: Czyli miałeś siedmiodniowy weekend!? Ale sprawdziany chyba jakieś były?
P: No tak. - Obowiązkowo zaliczałem jeden test z każdego przedmiotu.
G: Jeden w ciągu całego roku?
P: Tak.
G: Jak długo mogłeś sie do niego przygotowywać?
P: Sam ustalałem termin, ale musiałem zdać wszystkie egzaminy przed końcem roku.
G: Czy taka forma nauki jest płatna?
P: Nie, jest darmowa - tak samo jak szkoły publiczne.
G: A komu polecisz naukę w chmurze?
P: Osobom, które lubią ciszę, i tym, którzy wolą mieć swój rytm nauki. To także dobre rozwiązanie dla... leniuchów.
G: Co skłoniło Cię w takim razie do powrotu?
P: Sam o tym zdecydowałam. Moi rodzice zauważyli, że potrzebuję więcej ruchu. Zgodziłem się z nimi, że powinienem częściej wychodzić z domu.
G: Dziękuję za rozmowę. Mam nadzieję, że po publikacji tego wywiadu uczniowie naszej szkoły nie wyparują ;-)
P: Zobaczymy :-)
redakcja: infoMucha (Gniewko i Piotr)