
UKRYTA PRAWDA. TEGO NIE WIECIE O PRACOWNIKACH NASZEJ SZKOŁY
Niby zwykli ludzie. Na co dzień nie rzucają się w oczy. Jednak pozory mylą, bo jak pisał Szekspir: “Są dziwy w niebie i na ziemi, o których nie śniło się filozofom”. InfoMUCHA popytała, posłuchała i dzieli się z Wam efektami dziennikarskiego śledztwa.
Pani Weronika Garczewska nie przepada za kawą. Pobudzająco działa na nią kontakt z klasą szóstą.
Pani Małgorzata Majchrzak-Górna wygrywała swego czasu turnieje tenisowe, słuchała rocka i nosiła czarne buty do kolan. Podobno nie przychodzi do szkoły w ulubionym obuwiu tylko dlatego, że ślady pozostawione na korytarzu wróżą rychłe nieszczęście (coś o tym wiemy).
Trzy Panie - Lucyna Piotrowska, Elżbieta Nurkiewicz oraz Jadwiga Majchrzak-Zagordnik - chodziły razem do szkoły. Twierdzą, że są na siebie skazane.
Pani Patrycja Schneider potrafi szydełkować. Jeśli pojedziecie z nią na wycieczkę, zamiast wieczornego seansu w kinie, czeka Was dzierganie swetra.
Pani Justyna Szymaś kocha fotografować. Młodsze klasy nazywają swoją anglistkę “snajperką”.
Pani Elżbieta Wicher chodziła do tej samej szkoły, w której aktualnie pracuje. Po wielu latach dorobiła się własnego biurka i komputera. Brakuje tylko łóżka.
Pani Anna Fenrich potrafi malować paznokcie i jednocześnie kręcić hula-hoop. Trzeba to sprawdzić!
Pani Arletta Zwierzchlewska brała udział w rejsie po Nilu. Prawdopodobnie wtedy postanowiła, że będzie uczyć historii i przyrody.
Pani Barbara Skibińska potrafi wszystko - kiedyś sama wymieniła żarówkę w samochodzie.
Pani Monika Ratajczak uczy pływania i akrobatyki. -Takie lekcje przydałyby się Pani Karolinie Lupie, która panicznie boi się wody, oraz Pani Pauli Czermak, która w dzieciństwie złamała na lodowisku dwie ręce.
Pani Ewa Woźniak w podstawówce była najlepsza z ortografii. Ciekawe, czy wygrałaby z naszymi polonistkami.
Pan Krzysztof Majchrzak zbiera pokemony... i ta wiadomość przebija chyba wszystkie pozostałe.
Redakcja: infoMUCHA